Chwila zapomnienia?
Groźba poważnych konsekwencji? On doskonale wie, co to takiego. Wie, że nigdy
więcej nie może sobie pozwolić na podobną beztroskę. Wie też, że musi unikać
tej, która zagroziła jego karierze. Wszystko odbywa się zgodnie z planem...Do chwili,
w której krzyżują się ich zawodowe ścieżki.
Gdy Molly Ward otrzymuje od szefowej polecenie realizacji
sportowo-filmowego projektu, nie spodziewa się, że będzie zmuszona współpracować
z futbolistą, Noah’em Griffin’em, swoją młodzieńczą miłością. Jako że ich dawna
relacja zakończyła się w nieprzyjemnych okolicznościach, ponowny kontakt to
ostatnie, czego potrzebują. Zgodnie z przewidywaniami, współpraca z
nieprzystępnym sportowcem przebiega topornie, jednak z biegiem czasu mężczyzna
coraz bardziej zaprzyjaźnia się z Molly. To zwiastuje niemałe komplikacje,
których uniknięcie okazuje się trudniejsze, niż przypuszczali.
Fakt, przed laty nie zachowała się mądrze wobec Noah’a.
Zaślepiły ją uczucia. Teraz jest dorosła. I odpowiedzialna. I choć łatwo nie będzie,
nie podda się, dla dobra swojej pracy. Niemniej...ciągłe przebywanie w jego
towarzystwie oraz nawiązanie subtelnej relacji zaczyna ożywiać dawne
emocje...Tak być nie powinno – przez wzgląd na jej posadę i świadomość, że dla
Noah’a liczy się tylko futbol.
Molly to pracowita i przyjazna dziewczyna, bardzo zżyta z
rodziną. I ze swoimi wspomnieniami o młodzieńczej miłości. Chociaż sytuacja wymaga
od niej odnowienia znajomości z Noah’em, nie narzuca się mu. Owszem, próbuje
się z nim zaprzyjaźnić, ale bez zbędnego nacisku, gdy zaś uczucia z przeszłości
ponownie dochodzą do głosu, nie poddaje się im ślepo (z pewnym wyjątkiem).
Całokształt jej charakterystyki sprawia, że jawi się jako pozytywna bohaterka.
Niestety, plasuje się też w grupie neutralnych postaci, nie wywołujących
szczególnych wrażeń.
Umiejętności i nieustanne treningi czynią z Noah’a Griffin’a
świetnego futbolistę. Gdy pewien epizod zakłóca jego poukładane życie, zostaje
zmuszony do zmiany drużyny i, o zgrozo, współpracy z dziewczyną, która nieomal przekreśliła
jego sportową przyszłość. Choć ich ponowny kontakt to ostatnie, czego chce,
przyjazna natura Molly okazuje się trudna do zignorowania. Podobnie zresztą jak
jego własne zasady, które wykluczają rozrywkę i relacje z kobietami.
Jest czujny, zimny, uwielbia mieć wszystko pod kontrolą.
Noah to chodzący posąg, ze sportowym talentem i pustym życiem. Początkowo –
antypatyczny, z czasem – coraz bardziej przystępny. Mimo zmiany, jaka w nim
zachodzi, nie przekonuje mnie wątek romantyczny z jego udziałem. Niby
wyjaśniona jest metamorfoza Noah’a, ale, biorąc pod uwagę wcześniejszą niechęć
do Molly, wydaje się mało autentyczna. A on sam, podobnie jak
dwudziestopięciolatka, to typ bohatera bez większego wyrazu.
Postacie z drugiego planu to rodzina Molly (w tym Claire, jedna
z sióstr, będąca bohaterką drugiego tomu) oraz dwuosobowa ekipa filmowa (Rick i
Marty) – wszyscy razem nieźle wpisują się w fabułę.
Okładka – całkiem fajna.
Podsumowując: „Znienawidzony
futbolista” to spokojna, poukładana opowieść, bez wulgaryzmów i epatowania
erotyką. Choć uważam te kwestie za zaletę książki, nie zmienia to faktu, że
zabrakło jej czegoś ekscytującego. Śledzenie perypetii bohaterów nie wywoływało
emocji – po prostu, czytałam o kolejnych epizodach z ich życia. To istotny
problem, niemniej powieść obroniła się dzięki wymienionym wyżej plusom,
stanowiącym pozytywną odmianę po całej masie publikacji prześcigających się
między sobą wulgarnością, zarówno w sferze słownej jak i seksualnej. Na ten
moment jednak, nie planuję kontynuacji cyklu – jeżeli zaś lubicie motyw z
bliźniaczkami zamieniającymi się rolami – miejcie na uwadze drugą część „Sióstr
Ward”.
„[…] Jesteś błędem, który uniknąłem o włos i nie mam zamiaru znów wejść w tę ślepą uliczkę […]”.
Na Instagramie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz